skocz do clou

23.5.2010
Umarł freedns. Niech żyje FreeDNS::42!
19.5.2010
W końcu dostałem wjazd na ten serwer, biorę się za robotę.
15.5.2010
No nie udało się dziś, ostatni serwer już jest, ale jeszcze nie został do końca skonfigurowany. Prawdopodobnie ruszymy w poniedziałek.
13.5.2010
Kolejny mail do Centrum Informatycznego (na końcu), ciekawe, czy coś da.
11.5.2010
Aby nie być (bezpodstawnie, moim zdaniem) posądzonym o przywłaszczanie danych, strefy użytkowników nie pojawią się automatycznie — dopisałem kod migracji danych ze starego systemu. Do użycia wkrótce!
Może jakaś ankietka, czy dane we FreeDNS zostały powierzone SGH, czy mi? :)
4.5.2010
Prasówka: fundacja kidprotect, dziennik internautów, news:pl.comp.os.linux, news:pl.comp.sieci, webhostingtalk, gazeta wyborcza, it tech blog, paolo miniblog, linux.pl, wykop, gamehostingtalk, matipl blog, trzepak, tagi na blipie, flaker, forum ovh, krystek, radek.cc, sirmacik, malas, tomick, mrc, tuxnews, polski wordpress, domeny internetowe, pozycjonowanie i optymalizacja, jedryka.com, fatumtech blog, forum debian users...
2.5.2010
Prawdopodobny start freedns.42.pl około 15 maja. (Czekamy na sprzęt na serwery DNS.)
1.5.2010
Dziękuję za mnóstwo głosów poparcia. Przepraszam, że nie wszystkim udaje mi się odpisać.
30.4.2010
Mój mail do użytkowników, gdzie próbuję ich na szybko trochę uspokoić, że serwis FreeDNS::42 zostanie na czas uruchomiony.
30.4.2010
Wspominane wcześniej szczegółowe wyjaśnienia i plan działania wrzuciłem na oddzielną stronę.
30.4.2010
SGH zamyka FreeDNS na dobre, ich mail na dole. Odrzucili moje prośby o współpracę w przeniesieniu. Odrzucili moje prośby o odzyskanie mojej poczty, plików, programów i dokumentów. Wygląda na to, że wyższa półka miała za zadanie tylko uciszyć mnie na parę dni.

No pięknie się zaprezentowali przed milionami słuchaczy.

28.4.2010
Minęły już trzy tygodnie od kiedy decyzją dyrekcji Centrum Informatycznego zostałem odcięty nagle od moich dokumentów, plików i poczty. Ciekawe, co tam do mnie pisano przez ten czas. Jakieś wyciągi z banków, potwierdzenia rezerwacji na samolot, prośby o uzupełnienie listy polskich IP, artykuły usenetu oczekujące na moderację, pewnie mnóstwo listów na freedns@sgh

Po takim... pokazie nikt chyba nie będzie już poważnie traktować SGH jako prestiżowego, zaufanego i pewnego miejsca na pocztę. Może o to chodzi?

24.4.2010
Minął ponad tydzień od ostatniego maila do dyrekcji CI SGH. Wygląda na to, że nie dostanę na niego odpowiedzi. W sumie skoro napisali, że uważają temat za zakończony, to po co by mieli odpisywać, prawda?
Eh. No nic, ostatnia nadzieja, że wyższa półka zadziała. Poczekam jeszcze parę dni. Nie zadziałała.
21.4.2010
SGH otworzyło linię komunikacyjną z wyższej półki, tj. zadzwonił do mnie prorektor d/s rozwoju, którzy nadzoruje Centrum Informatyczne. Porozmawialiśmy miło i kulturalnie, wysłałem szczegółowe wyjaśnienia i proponowany plan działań.
Zamknięcie serwisu będzie nieuniknione, ale na razie przestali robić gwałtowne ruchy. Zobaczymy, czy się przychylą do moich próśb o łagodną migrację serwisu na freedns.42.pl. I o przywrócenie mi (choćby tymczasowe) dostępu do poczty i konta. :)
19.4.2010
Gwoli wyjaśnienia: nie mam problemu z tym, że SGH zdecydowało się zakończyć współpracę ze mną (tj. z FreeDNS). To zasoby SGH i do SGH należy decyzja, jak będą z tych zasobów korzystać i komu użyczać lub nie gościny.

Nie do zaakceptowania jest jednak styl i sposób wykonania tej decyzji. Dla pracowników i studentów SGH może też być ciekawą informacja, że dyrekcja CI SGH uważa dane z ich kont za własność (CI) SGH.

18.4.2010
Dowiedziałem się, że dyrekcja odpisuje zmartwionym użytkownikom, że jeżeli podejmą decyzję o zamknięciu, to poinformują użytkowników dużo wcześniej. Lekka zmiana w nastawieniu w porównaniu z tym, co dochodziło do mnie poprzednio (miało być "wysyłamy maila, że za tydzień zamykamy"... z drugiej strony, kto wie, co dyrekcja ma na myśli przez "długo"). W zasadzie to dobrze dla użytkowników. Dla mnie chyba nie, nie wygląda, żeby planowali dogadać się ze mną w celu przeniesienia.
15.4.2010
Może jeszcze się dogadamy w sprawie przeniesienia, napisałem dziś jeszcze jeden list (na samym dole). Nie udało się.
12.4.2010
Już niedługo otwarcie freedns.42.pl.
12.4.2010
Pojawiła się oficjalna informacja na stronie freedns.sgh.waw.pl -- wygląda na to, że użytkownicy na tyle się postawili, że odłożono decyzję o natychmiastowym zamykaniu. W zamian nastąpiło wrogie przejęcie, a losy serwisu zostaną zdecydowane później.
10.4.2010
Ciągle nie mam żadnych oficjalnych informacji z drugiej strony.
Prace zmierzające do przeniesienia serwisu w inne miejsce są w toku...
9.4.2010
Dziękuję za wiele głosów poparcia i oburzenia. Przy okazji chciałem z góry przeprosić, że nie odpowiadam na ewentualne maile wysyłane na adresy w SGH -- moje konto jest ciągle zablokowane i nie zdążyłem zrobić wcześniej przekierowania na inny adres pocztowy. Mam też nadzieję, że ta poczta nie zostanie nagle wykasowana...

FreeDNS.sgh.waw.pl to serwis, z którego korzysta kilkadziesiąt tysięcy osób, żeby utrzymywać sobie za darmo własne domeny (wpisy DNS). Założyłem go (gdy jeszcze byłem studentem i pracownikiem) sam, prowadzę go sam, SGH w osobie ówczesnego dyrektora wyraziło zgodę na prowadzenie tego serwisu, za co uznałem za oczywistą uprzejmość reklamować SGH w nazwie i domenie serwisu. Zalety dla wszystkich.

Oczywiście to jest tylko DNS, nie są tu przechowywane żadne strony WWW, żadne treści niegodne, same tylko informacje o adresach IP, MX, nazwach domen itp.

Któregoś dnia dowiedziałem się, że dyrekcja Centrum Informatycznego SGH zażyczyła sobie kopię bazy danych FreeDNS (istnieją spekulacje co do tego, dlaczego, ale jak na razie to tylko spekulacje). Jako administrator tego serwisu nie wyraziłem na to zgody.

Wypadki potem potoczyły się szybko. Administratorzy systemów SGH dostali pisemne polecenie służbowe (pod groźbą utraty pracy) o natychmiastowe odcięcie mnie od systemów informatycznych SGH oraz o dostarczenie kopii bazy FreeDNS (co też, ku mojemu smutkowi, uczynili).

Potem wywiązała się między mną a dyrekcją taka korespondencja:


Date: 2010/4/7
From: Piotr Kucharski
To: DyrektorCI@sgh.waw.pl

Dzień dobry,

Jestem byłym studentem i wieloletnim pracownikiem SGH. Z uczelnią
rozstałem się dwa lata temu (pracuję teraz w [...]), ale ciągle
podtrzymuję kontakt w różny sposób, m.in. pomagając kolegom, którzy
zostali, oraz kontynuując utrzymywanie różnych mniejszych i większych
serwisów użytecznych dla społeczności internetowej.

Właśnie otrzymałem informację, że istnieje jakiś gigantyczny problem z
serwisem FreeDNS. Problem do tego stopnia ponoć nierozwiązywalny, że
serwis ma zostać wyłączony, a ja pozbawiony wszelkiego dostępu.

Czy możemy zdefiniować problem i wypracować na spokojnie jakieś jego
rozwiązanie, które nie będzie drastyczne dla (niewinnych w końcu)
użytkowników serwisu?

Piotr Kucharski
Date: 2010/4/8
From: Dariusz Jaruga
To: Piotr Kucharski

Szanowny Panie,

Zgodnie z aktualnie obowiązującymi zasadami w SGH, wszystkie konta byłych
pracowników i studentów będą sukcesywnie usuwane, dotyczy to również
Pańskich kont.

Wszelkie sprawy związane z administracją, produkcyjnym utrzymaniem usług jak
i ewentualna rezygnacja ze świadczenia określonej usługi, leżą w zakresie
obowiązków i decyzji aktualnych pracowników SGH.

Z poważaniem,

--
Dariusz Jaruga
Zastępca dyrektora Centrum Informatycznego SGH.
Al. Niepodległości 162, 02-554 Warszawa
Date: 2010/4/8
From: Piotr Kucharski
To: Dariusz Jaruga
Cc: dyrektorCI@sgh.waw.pl

Rozumiem, że długoletnie zasady zostały nagle zmienione -- szkoda, to
pozwalało utrzymywać kontakt z uczelnią.
Mam nadzieję, że będę mógł odzyskać swoje dane (pocztę, programy,
itp.), które przechowuję na serwerach SGH.

Jednak nie odpowiedział Pan na moje pytania dotyczące serwisu FreeDNS:
w czym jest problem, skąd taki destrukcyjny pośpiech i czy pozwolą
państwo na przeprowadzenie operacji wyniesienia serwisu FreeDNS z SGH
w sposób jak najmniej szkodzący jego użytkownikom?
Date: 2010/4/8
From: Dariusz Jaruga 
To: Piotr Kucharski

Szanowny Panie,

W odpowiedzi na Pana list informuję, że dane zgromadzone
na serwerach SGH należą do SGH i nie będą udostępniane osobom trzecim.
Wszelkie powody i wynikające z nich  decyzje związane z serwisem FreeDNS
o które Pan pyta są wewnętrzną sprawą SGH.
Temat Pana kont, danych oraz serwisu FreeDNS uważam za zakończony.

Z poważaniem,
--
Dariusz Jaruga
Zastępca dyrektora Centrum Informatycznego SGH.
Al. Niepodległości 162, 02-554 Warszawa
Date: 2010/4/15                tydzień później... musiałem trochę ochłonąć, poza tym katastrofa
From: Piotr Kucharski
To: Dariusz Jaruga 
Cc: dyrektorci@sgh.waw.pl


Panie Dyrektorze,

Nie zgadzam się z Pańską oceną sytuacji.

Dane zgromadzone na moim koncie studenckim nie należą do SGH. Konto
służbowe (rootpk) zdałem w momencie odchodzenia od pracy. Konto
studenckie (chopin, założone w 1994, gdy zacząłem studia) zostawiono
mi zgodnie z wieloletnią praktyką utrzymywania kontaktu absolwentów
z uczelnią. Nie jestem osobą trzecią.

Serwis FreeDNS był prowadzony przeze mnie i autorsko rozwijany
w wolnym czasie. Nie miałem FreeDNS w obowiązkach służbowych, nie miał
tego żaden inny administrator. Jestem oczywiście niezmiernie wdzięczny
ówczesnym władzom CI SGH za umożliwienie korzystania z infrastruktury,
ale to było tylko to: infrastruktura, hosting. W zamian SGH dostawało
darmową reklamę w nazwie serwisu, a także niewymierne korzyści
w postaci poważania za wkład w rozwój internetu w Polsce. Ale to
w dalszym ciągu ja osobiście prowadziłem ten serwis, nie SGH.

O ile powody podejmowania decyzji są, rzecz jasna, wewnętrzną sprawą
SGH, tak same decyzje związane z tym serwisem są jak najbardziej
w moim kręgu zainteresowań i cywilizowanym by było poinformować mnie
z niejakim wyprzedzeniem o zmianach status quo.

Po raz kolejny zwracam się z prośbą o udostępnienie mi możliwości
skopiowania swoich danych, a także o umożliwienie przeniesienia
serwisu gdzie indziej, z jak najmniejszymi zawirowaniami dla
użytkowników.

Równocześnie proszę też o zaprzestanie dokonywania modyfikacji na moim
koncie bez mojej zgody.


PS Nie mam żadnego problemu z oddaniem z mojego konta różnych
serwisów, które pisałem w ramach obowiązków służbowych, typu chpass,
konto, passwd, alias, finger, mrtg, Te kody to bezsprzecznie własność
Uczelni. Inne nie.

Date: 2010/4/30
From: freedns
To: [wszyscy uzytkownicy FreeDNS]

Decyzją władz Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, z dniem 1 maja 2010 roku
Centrum Informatyczne SGH rozpoczyna proces zakończenia świadczenia usługi
FreeDNS. Regulamin tego serwisu pozwala na wyłączenie go "w całości lub
dowolnej części, bez uprzedzenia i w dowolnym momencie, bez żadnego
odszkodowania". Wychodząc jednak naprzeciw oczekiwaniom użytkowników, proces
zamknięcia usługi będzie trwał 60 dni, tzn. do 30 czerwca br. włącznie, co
pozwoli na przeniesienie swoich zasobów do innych operatorów.

Powyższy komunikat został wysłany do wszystkich użytkowników FreeDNS::SGH na
adres e-mail, podany podczas rejestracji  w serwisie.

Dodatkowe informacje związane z zamknięciem usługi oraz przykładowe adresy
serwisów, na które użytkownicy mogą przenieść swoje zasoby, można znaleźć pod
http://freedns.sgh.waw.pl/info_pl.html


According to the decision of the authorities of the Warsaw School of
Economics, IT Center of the school will start the procedure of closing of
its FreeDNS::SGH service starting from May 1, 2010. Terms of use of this
free service allow for its closing immediately and without any compensation.
However, all FreeDNS::SGH users are given a grace period of 60 days (until
June 30, 2010) to relocate their resources to other operators.

All users of FreeDNS::SGH service were notified about the changes by e-mails
sent to their addresses they given upon registering.

Answers to questions relating to closing procedure as well as examples of
other services, where users' resources may be relocated, can be found at
http://freedns.sgh.waw.pl/info_en.html

Date: 2010/5/13
From: Piotr Kucharski
To: Andrzej Libera (Dyrektor Centrum Informatycznego)
Cc: prof. Marek Bryx (Rektor d/s Rozwoju),
    Urszula Zwierz (Dyrektor Centrum Informatycznego),
    Samorząd Studentów SGH,
    Zarząd Studenckiego Koła Naukowego Informatyki,
    [reszty osób nie ma powodu upubliczniać]

Szanowny Panie Dyrektorze,

Minęło pięć tygodni od odcięcia mnie od konta na SGH oraz 
miesiąc od mojego ostatniego maila do dyrekcji CI, który 
ciągle pozostał bez odpowiedzi.

Profesor Bryx w międzyczasie dzwonił do mnie i zapewniał, że SGH
nie ma nic przeciwko mnie, że chce pokojowo załatwić sprawę, że
proces zamykania możliwości korzystania z serwisów uczelni będzie
cywilizowany, że użytkownicy będą poinformowani wcześniej i będą
mieli dwa miesiące na przeniesienie swoich domen i plików.

Jednak nie widzę tego cywilizowanego nastawienia w stosunku do mnie,
studenta SGH, wieloletniego pracownika SGH, osoby wielce życzliwej
wobec SGH. Wręcz przeciwnie, widzę zupełnie niezrozumiałe utrudnianie,
pośpiech w blokowaniu dostępu i ostentacyjną niechęć do współpracy.

Jeżeli blokowanie dostępu jest spowodowane obawą, że mogę coś popsuć,
to jest to wysoce niesprawiedliwe i zupełnie nieuzasadnione podejrzenie.
Z konta korzystałem przez ponad dwa lata od odejścia z uczelni i nikt
nie miał żadnych zastrzeżeń. To konto nie ma uprawnień administracyjnych,
a serwisy (strony WWW) były trzymane wyłącznie na moim koncie, nie
korzystałem z żadnych dodatkowych przywilejów. Serwis FreeDNS to tylko
usługa uruchomiona z mojego konta, na podobnej zasadzie, jak studenci
mają swoje strony domowe.

To, że SGH nie zamierza współpracować w przeniesieniu serwisu FreeDNS
poza uczelnię, już wiem. Jest mi z tego powodu bardzo przykro.
Naprawdę wystarczyło wysłać mi maila, że SGH nie chce już utrzymywać
tej usługi, przeniósłbym sam i gorąco dziękował za dotychczasową
gościnę, przecież nigdy nie miałem intencji sprawiania kłopotów
uczelni.

Proszę o ostateczne potwierdzenie lub zaprzeczenie, że SGH umożliwi
mi odzyskanie moich plików, poczty, stron WWW.

pozdrawiam,
Piotr Kucharski

PS Jako że wiem, że Pan Dyrektor mnie nie zna, załączam w Cc listę
   kilku osób, które mnie znają i mogą o mnie coś (dobrego, mam nadzieję) 
   powiedzieć.